Są szanse, których nie można przegapić. Należy złapać los za nogi i ciągnąć w swoją stronę, póki starczy sił.
No to ciągnę! A właściwie wyciągam. Wyciągam ręce, by chwycić swój los, który może dać szansę na wygranie cudownych skarbów w candy Retro Kraft Shop. Jeszcze tylko kilka dni do losowania!
__________________________
Chwyciłam w swe ręce także inny los. Zdecydowanie bardziej wymagający od wszystkich innych, które dotąd przyszło mi ściskać. Od kilku miesięcy tułam się bez własnego miejsca na ziemi i czekam...
Ale nie biernie - tego bym nie potrafiła! Tylko czasu w tym czekaniu jakby za mało...
Tak więc nowe prace będą. Będą znów zdjęcia, posty i twórcze szaleństwo po nocach. Może już we wrześniu, może dopiero za miesiąc... Nie składam obietnic. Ale również nie składam broni... to znaczy pędzli, klejów i papieru.
Do zobaczenia, gdy znów rozpakuję kartony i walizki.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz