Dzisiejszy wpis będzie trochę jak coming out uzależnionego - bo właściwie tak można by mnie już określić, patrząc na wciąż powiększający się stos "przydasiów". Z nich zaś najmocniej i najgoręcej kocham kwiaty i papiery. Kolekcjonuję i wykorzystuję je niemal co dzień, zawsze trzy razy obracając w dłoni każdą różyczkę i każdą stronę nowej kolekcji, ot tylko po to, by nacieszyć oko.
Dlatego nie mogłam nie skusić się na candy Lemoncraft i ich nową, bardzo kwiatową kolekcję Dreamy Mornings. Z ciekawością i niecierpliwością czekam na losowanie.
Nie mniej radości i podekscytowania wywołują urodziny Paper Passion i ich cukierkowa niespodzianka. Wszystkiego dobrego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz