Wyciąganie koronkowych scrapków z wykrojników działa na mnie terapeutycznie - dziubię pomalutku pęsetką lub igłą w te wszystkie dziureczki, pozbywając się kolejnych niepotrzebnych elementów, by ostatecznie otrzymać coś naprawdę pięknego, misternego i delikatnego. Wierzcie mi lub nie, ale nawet folia bąbelkowa nie działa tak relaksująco.
Przy okazji tworzenia tej kartki miałam okazję do naprawdę porządnego relaksu, a to za sprawą bardzo koronkowej serwetki i ażurowej gałązki od Craft Passion. Cudowne uczucie...
Nie mniejszą przyjemność sprawił mi dobór kolorów. Chciałam wykorzystać szare deski, które od pewnego czasu zalegały w mojej szufladzie i za punkt honoru postawiłam sobie dopasowanie do nich czegoś radosnego. Z pomocą przyszła mi paleta od Studio75, a w niej ciekawe połączenie szarości, błękitu i różu.
A że przy okazji ta kartka przypomina mi zachód słońca nad chorwackim wybrzeżem (widzieliście kiedyś ogniste niebo w zetknięciu z chłodną taflą morza i szarą kamienistą plażą? magia...), to pasuje również do wyzwania Scrap And Me i ich pięknego moodboardu.
Znalazły się tu również barwy (podobno) charakterystyczne dla uleksytu, a do tego elementy kartki są delikatne, jakby kruche - to wyzwanie Kartkowego ABC także bardzo tu pasuje.
Śliczna kartka, dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Kartkowe ABC :)
OdpowiedzUsuńwonderful design! thank you for playing along with our challenge at Studio75!
OdpowiedzUsuńUrocza <3 Dziękuję za udział w wyzwaniu ScrapAndMe :)
OdpowiedzUsuńbardzo piękna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Śliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu ScrapAndMe :)