Gdyby ktoś zapytał mnie, jaki styl pracy scrapowej preferuję, pewnie zaśmiałabym się pod nosem i stwierdziła, że to "kontrolowany bałagan". Jak na poznaniankę przystało, lubię ład, zorganizowanie, pewną przewidywalność (stąd pewnie niechęć do eksperymentowania z mediami)... ale jednocześnie ciągnie mnie do odrobiny przepychu, jaki można znaleźć w bogactwie warstw, wykorzystywaniu kwiatów, tekturek, błyskotek czy dodatków pasmanteryjnych. Właśnie tym próbuję wyróżniać się wśród wielu innych twórczych dusz, które wyrażają swój kreatywny potencjał w rękodziele papierowym, a wśród wszystkich swoich prac szczególnym zamiłowaniem darzę eksplodujące pudełka.
"WyRÓŻnij się" to właśnie temat mojego wyzwania, które trwa na blogu Towarzystwa Dobrej Zabawy. Praca w ulubionej formie i stylu, bardzo własna, bardzo charakterystyczna - to jest coś, czego oczekujemy w tym miesiącu. Jestem bardzo ciekawa, co pokażą uczestnicy.
Ode mnie - oczywiście - moje ukochane eksplodujące pudełko, tym razem jako zaproszenie na sesję foto.
W centrum, jak to zwykle w moich boxach bywa, piętrzy się kompozycja ozdobiona kwiatami, i listkami (Wild Orchid Crafts, wykrojnik Joy!). Zwyczajowy tort zastąpiła jednak rama z masy plastycznej i tekturkowy aparat (Crafty Moly). Całości dopełniają gwiazdki z kory brzozy - są przeurocze!
Swoje pudełko zgłaszam do udziału w wyzwaniach:
Fajna forma zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Studio SZOK :)
Świetny minimalizm!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Studio SZOK :)
zważywszy na to jakie style wiodą teraz u nas, ja bym twój styl nazwała "kontrolowany minimalizm"; piękna bo minimalizm jest najtrudniejszy :)
OdpowiedzUsuń