Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.
Janusz Korczak
Od dawna chciałam oprawić swoje ulubione zdjęcie z dzieciństwa. Jest ono dla mnie naprawdę wyjątkowe i nie miałam zamiaru zadowolić się byle stroną w albumie.
Korzystając z wolnego weekendu chwyciłam za blejtram. Forma znana mi tylko z innych blogów, sama nigdy nie próbowałam...
...aż do wczoraj.
Kolorystyka mało dziecięca. Dlaczego?
Po pierwsze dlatego, że z tego roześmianego Paszczaka kilkanaście lat później wyrosła - aż śmiać mi się chce! - gothka. Miłość do czerni i srebra, a także do niesamowitej muzyki pozostała do dziś, choć mroczny wizerunek jest już raczej wspomnieniem.
Po drugie, bardzo urzekła mnie technika pokazana przez Retro Kraft Shop, a wykorzystana później w pracy przez Dagmarę Kos. Ale (jak zwykle) zrobiłam wszystko po swojemu, dlatego efekty końcowe są zupełnie inne.
Zgłaszam na wyzwania:
Dziecko w każdym z nas - AltairArt
wyzwanie #65 - Lemonade
Oooo! fajnie, że udało mi się choć kropelkę zainspirować :) Świetny blejtramik, bardzo mi się podoba kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńwg mnie kolorystyka pasuje, że tak powiem jest w mojej tonacji, choć sama rzadko (bo nie umiem) po nią sięgam ;)... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca :) taka nietypowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt :)