Czyż dziecięce kartki nie są wdzięcznym tematem? Naprawdę lubię je przygotowywać! Cieszę się, że w tym miesiącu znalazło się kilka okazji do tego, by stworzyć coś dla dzieci.
A dziś pokażę Wam kartkę dla Marcela - radosnego, rozbrykanego dwulatka.
Na pierwszym planie znalazł swe miejsce miś. Nieduży, ale silny. Z ogromnym prezentem. Kolorowy i radosny. No czy nie jest uroczy? Gdy tylko zobaczyłam zestaw stempli, z którego pochodzi, od razu poczułam do niego miętę :)
Miśka pomalowałam kredkami akwarelowymi.
Szyta ramka sprawiła mi ogromne trudności - maszyna zacinała się i plątała nić, więc ostatecznie musiałam większość ściegu stworzyć ręcznie. Przeklinałam strasznie! Ale efekt wart jest każdej minuty pracy.
A czy wiecie, że Towarzystwo Dobrej Zabawy proponuje obecnie nowe wyzwanie? Tworzymy prace do romantycznego, słodkiego, mocno miętowego moodboardu. Zapraszam do spróbowania swoich sił.
A moja miśkowa kartka bierze udział w wyzwaniu 123scrapujTy "Ze stemplem".
A moja miśkowa kartka bierze udział w wyzwaniu 123scrapujTy "Ze stemplem".
Dagmaro,kartka prosta, ale jest w niej wszystko, co być powinno.
OdpowiedzUsuńPraca jest estetyczna i perfekcyjnie dopracowana.
Dziękuję za udział w wyzwaniu 123scrapujTy