Witajcie powakacyjnie! Zakończyłam właśnie swój urlopowy wyjazd, podczas którego naładowałam akumulatory na kolejne wyzwania - a tych najbliższych dwanaście miesięcy przysporzy mi bez liku :)
A skoro jest energia, to nie mogło zabraknąć nowych prac. Na dobry początek pokażę Wam bardzo prostą, minimalistyczną kartkę. To kolejna z serii ślubnych prac, których mnóstwo skleiłam (i wciąż tworzę!) podczas tegorocznego sezonu. Ale po kwiecistych pudełkach, tortach, wstążkach i kolorach musiałam choć na moment odpocząć od dodatków, sięgnęłam więc po wyraźny styl C&S.
Zgłaszam na wyzwania:
Wykorzystałam między innymi:
- tekturkę serce z kolekcji Wycinanki "Love Letters"
- tekturkowy napis od Crafty Moly
- papier Galerii Papieru "Wiek niewinności"
- kryształki opalizujące
cudna kartka!!! ps. tytuł bloga - świetny, aż buzia sama się uśmiecha i oczy szukają po wpisach czegoś interesującego, a jest w czym wybierać!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie minimalizmy w białych odcieniach :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art - Piaskownicy :)
OdpowiedzUsuńCudna, piękna w swojej prostocie, dziękuje w imieniu AP.
OdpowiedzUsuńŚwietna, prosta i elegancka. Perfekcyjna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu AP :)
Ale śliczna! taka delikatna i bardzo elegancka. Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka!
OdpowiedzUsuń