Ostatnie dni - tak piękne i złote - sprawiły, że trochę łaskawiej patrzę na jesień. Nawet w chłodnych podmuchach można odnaleźć trochę magii, czyż nie?
A ową złotą magię zamknęłam w pudełku, które powstało... w lipcu. Tak, tak - to nie żart. Jesienna kolorystyka bardzo pasowała zarówno do okazji, jak i ofiarodawcy. Ale to już zupełnie inna historia...
Papiery UHK Gallery i Galerii Papieru z motywem liści i gałązek, białe i złote wstążki uwiązane w kokardę, piękna tekturka od Wycinanki i trochę kwiatów, złotawych listków, delikatnych serwetek... a obok tego wszystkiego mój ulubiony cytat o tym, czym jest miłość. Jak dla mnie to piękna i elegancka mieszanka. I w głowie kołaczą się od razu słowa piosenki: Złotawa, krucha i miła...
Pudełko to inspiruje w najnowszym wyzwaniu Towarzystwa Dobrej Zabawy, które prowadzi nasza zdolna Beata.
A przy okazji zgłaszam je również do udziału w wyzwaniach na blogach...
Piękny eteryczny box, wyjątkowe kolory! Dziękujemy za udział w wyzwaniu, pozdrawia DT Białe Kruczki
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pudełeczko. Dziękujemy za udział w wyzwaniu Białych Kruczków
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Białych Kruczków :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię exploding boxy. A ten mi się bardzo podoba! Dziękuję za udział w wyzwaniu Białych Kruczków!
OdpowiedzUsuń