Strony

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Mały fajny planner

Najbliższy rok zapowiada się dla mnie niezwykle fajnie. Już pierwsze jego tygodnie pokazują, że będzie on intensywny, ale przez to inspirujący i motywujący do działania. Chciałabym szczególnie mocno postawić w nadchodzących miesiącach na rozwój kreatywny - budowanie własnej marki z jednej strony, a z drugiej na próbowanie nowych rozwiązań. A do tego potrzebny jest plan.

Planowanie to dziedzina, w której czuję się coraz swobodniej. Jednocześnie widzę, że mój kalendarz nie mieści w sobie wszystkich obszarów, w których dobry pomysł i skrupulatny plan są dla mnie priorytetem. Stąd właśnie przedstawiany niżej mały, ale bardzo fajny plannerek do zadań kreatywnych.

Notes formatu A6 połączyłam z miesięcznym kalendarzem od Kasi z bloga Pozytywny Plan. Dla mnie to strzał w dziesiątkę - mam miejsce na zapisywanie pomysłów oraz rozkład miesiąca, by umieścić wszystko w harmonogramie działań. A całość mogę spokojnie wrzucić do torebki bez zbędnego liczenia kolejnych dekagramów jej wagi i centymetrów objętości.
Ponieważ jest to planer w 100% dla mnie i na moje potrzeby, użyłam materiałów, które bardzo lubię... i chyba właśnie przez to chomikowałam je bardzo, bardzo długo. W ruch poszedł piękny czekoladowy papier UHK Gallery "Chocolate" (czekolada - mmmmmm!) i właściwie mogłabym już na nim poprzestać, gdybym nie była taką sroką, która strasznie lubi błyskotki. Dowiązałam więc metalowe piórko, dokleiłam nożyczki i dorzuciłam kilka cekinów. Rogi zabezpieczyłam metalowymi okuciami - nadają całości odrobiny elegancji, a przy okazji ochronią trochę mój mały notesik. Aby było dziewczęco, zawiązałam kokardki ze wstążek i sznurka, a żeby jeszcze dodać praktyczności, przykleiłam tekturkowy napis.
Mój planner jest bardzo fajny... i bardzo mój.
Rzut oka na wnętrze...
... i na materiały:
- papier "Paris Paris - Chocolate" UHK Gallery
- literki tekturowe od Rapakivi 
- napis tekturowy od Essów-Floresów
- metalowe piórko oraz nożyczki z Retro Kraft Shop
- okucia ze sklepu Stonogi.pl
- binda biała metalowa 1/2 cala marki Zutter

Zgłaszam swój notes do udziału w wyzwaniach:
#49 CRAFTfun - bo notesy są fajne same w sobie, a te personalizowane, z ulubionymi motywami i kolorami po prostu najfajniejsze!
#4 BloomCraft - ten piękny moodboard zainspirował mnie swymi kolorami (bielą, brązem, odrobiną szarości i turkusu), ale także elementami: czekoladą i ptakiem;
#6 Fabryki Weny - wybrałam linię warstwy-tekturka-sznurek



7 komentarzy :

  1. Rzeczywiście bardzo FAJNY planner.Te nożyczki zdecydowanie dodają mu wyrazu i charakteru:-) Też muszę pomyśleć nad jakimś pomocnikiem na 2017 r.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny jest, rewelacja
    Dziękuję za zabawę z BloomCraft

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i wykonanie! Dziękuję za udział w zabawie BloomCraft!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego zapisywania w tym naprawdę fajnym plannerze! Dziękuję za udział w wyzwaniu Fabryki Weny!

    OdpowiedzUsuń
  5. powodzenia :) z takim plannerem żyć się będzie cudownie zapewne :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Fabryki Weny!

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa interpretacja tematu, rewelacyjny plannerek ;)) dziękujemy za udział w wyzwaniu CraftFun ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Planner piękny i taki "frąsuski";) Dziękuję za udział w wyzwaniu CRAFTfun.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka